Moja mama poprosiła mnie niedawno o zrobienie karnecika na igły i powiem Wam szczerze, że lepszego zadania nie mogła mi wymyślić a ja z ogromną chęcią się go podjęłam:))))
Takim sposobem powstał taki oto komplecik:
Oj, myślałam i myślałam nad motywem i stwierdziłam, że na dworze zrobiło się już dość szaro i ponuro to postawiłam na żywe i radosne barwy, zupełnie kontrastujące z tą porą roku.
Wzorek wybrałam z jednego z nr. " Creations point de croix" i troszeczkę go zmodyfikowałam.
Kwiatuszki w naparstku i w szpulce nici posłużyły mi do zrobienia biscronu.
Dla uzupełnienia chciałam użyć jasno różowego filcu i materiału, który widzicie poniżej. Ostatecznie jednak w karneciku pojawił się tylko różowy filc, a kwiatuszki posłużyły jako fajne tło do zdjęć.
Przód i tył karneciku z inicjałami mamy
A tutaj środek.
Uzupełniłam go tylko szpileczkami i agrafkami a całą armię igieł jakie posiada, myślę, że najlepiej wkomponuje sobie sama:)))
Zapisałam się także na Sal Świąteczny 2013.
Więcej informacji znajdziecie tutaj.
Więcej informacji znajdziecie tutaj.
Śliczny komplecik, mama się ucieszy.
OdpowiedzUsuńPiękne z pożytecznym ku radości Mamy :)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik! Bardzo ładne kolorki. Te inicjały celowo zrobiłaś takie skromne?
OdpowiedzUsuńśliczny komplet :)
OdpowiedzUsuńBardzo kobieca kolorystyka- akurat dla Mamy :)
OdpowiedzUsuńCudny jest :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki, piękny prezent! Uwielbiam takie haftowane drobiazgi, ale angażuję się w duże projekty i potem czasu mi brakuje na takie cudeńka...
OdpowiedzUsuńPrzepiękny drobiazg! takie malizny często bardziej cieszą niż duże projekty! Cudeńko i ta babska kolorystyka :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę radosnego Adwentu.