Dziękuję Wam dziewczyny za wszystkie życzenia powrotu do zdrowia mojego złamania oraz za pozytywne komentarze pod moim ostatnim postem, w którym pokazywałam postępy w moim elfiku.
Bardzo mnie one zmobilizowały :)) i udało mi się go skończyć. :)))
Zdjęcia na gorąco i postanowiłam, że pokażę go w jeszcze jednej odsłonie, kiedy już w ramce zawiśnie na ścianie :))