Przede wszystkim dziękuje dziewczyny za życzenia i miłe słowa dla mojej mamy. Wszystkie przekazałam i przekazuje Wam również podziękowania od niej. Cieszę się bardzo, ze mój pomysł na jej urodzinki się Wam spodobał.
Teraz dalej urodzinkowo, ale z innej beczki.
I mnie wczoraj stuknęło 29 latek. Oj, czas leci niesamowicie i chyba nie tylko mnie...
Czasami gdyby byłaby taka możliwość niejedna z nas wydłużyłaby dobę, żeby zrealizować wszystkie postanowienia. Tym razem rodzice mnie zgotowali niespodziankę:))))
Z kolei ja teraz szykuję się na urodzinki mojego taty 6 marca i mojego chłopaka 19 marca.
I to byłoby na tyle urodzin na ten rok...
Ufffff....
Wszystkie w ciągu 3 miesięcy.
Jeśli chodzi o hafciki to zaczęłam nowy obrazek, ale muszę jeszcze skompletować wszystkie kolorki mulin.
Na razie nie będę więcej zdradzać, a w następnym poście postaram się pokazać moje postępy.
Życzę wam miłej niedzieli!!!!
Wszystkiefo dobrego i... mulinowego ;)
OdpowiedzUsuńO matulu, Dziecko drogie, toż ja już prawie dwa razy tyle urodzin obchoziłam ")))
UsuńWszelkiej pomyślności i duuuuuuużo mulinowych przygód z krzyżykami :)
Dziekuję wam ograomnie:)))))
UsuńNajważniejsze to czuć się młodo duchem!!! Mogę czerpać przykład z mojej mamy, która czasami ma więcej energii ode mnie:)))
Sto lat.... sto lat.... :) Wykorzystaj ten rok na maksa bo już niegdy 2 z przodu mieć nie będziesz ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! Zycze duzo inspiracji w tworczosci!
OdpowiedzUsuń