Mój księżyc powoli się zaokrągla:)
Niestety zrobienie dalszych zdjęć nie było mi dane...;)))
Mój kiciorek mi to uniemożliwił :))))
Mój kiciorek mi to uniemożliwił :))))
Nie pomogło nawet wołanie z drugiego pokoju !!!!!!!
;)))))))))))
Życzę Wam miłego weekendu!!!
Och! Kiciuś jest najpiękniejszy! Co tam będziesz jakieś hafty pokazywać! :P
OdpowiedzUsuń:))))))))) racja!!!!
UsuńMoże trzeba było otworzyć drzwi od lodówki...;) Ale Anek ma rację, to o to chodziło.:))
OdpowiedzUsuńJaki piękny model :D
OdpowiedzUsuńNo wiesz... jak możesz jakieś hafty fotografować.. toż to ja, kot jestem najpiękniejszy ;-)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem całości :)
OdpowiedzUsuń