Mam nadzieję, że święta mijają Wam w spokojnej i rodzinnej atmosferze. Szkoda. że nie możemy przedłużyć tych dni tak długo jak chcemy.
To mój ostatni pościk jeśli chodzi o przygotowania świąteczne.
Jak już sprzątać to nie obyło się bez prania:)))
Wymyśliłam sobie skarpetki świąteczne.
To moje pierwsze potyczki z plastikową kanwą. Prócz tego, że bolą palce to daje ona bardzo fajny efekt końcowy.
Skarpetki maja wymiary 5,5 cm x 3 cm. Haftowane na plastikowej kanwie 14', 2 nitkami muliny.
Kolory dobierałam według siebie.
Do każdej skarpetki dodałam mały akcent
muliny metalizowanej,
choć ciężko to dostrzec na zdjęciach.
Hi hi słodkie. Widziałam, że taka plastikowa kanwa jest fajna na breloczki do kluczy :) Miłego świętowania!
OdpowiedzUsuńNiezłe pranie :)
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam poświątecznie :)
Wspaialy kalendarz! Radosnych Swiat Ci zycze!
OdpowiedzUsuń