Po wypróbowaniu wszystkich nitek, w końcu wybrałam. To Madeira nr.12, a do ptaszorków, gwiazdek itd. użyję Dmc Diamant D5200. Nie wybrałam ich ze względu na łatwość haftowania, tylko na kolorystykę, bo
obydwie nie są łatwe do poskromienia, więc czeka mnie kolejne wyzwanie :))
Jak dotąd, ze wszystkich nitek metalizowanych zdecydowanie polecam Kreinik, i to pod każdym względem. Szkoda, ze ich akurat nie posiadałam :(
A tak na razie wygląda mój bucik