Ale zacznę od mojego kotka. Oto jej stary- nowy drapak.
Troszkę go zmieniłam, ponieważ na samej górze, gdzie znajduje się rura z myszą wcześniej był kij, do którego były przymocowane 4 inne kije z piłeczkami na końcach, które kompletnie nie wzbudzały jej zainteresowania.
Do tego jest jeszcze jeden plus, już nie drapią mi ściany:)
Nie zwracajcie uwagi na budkę, bo ona jest tylko miejscem do przechowywania zabawek...
A teraz pora na moje zabawki:)
W internecie znalazłam używaną lupę do haftu za 8 euro.
Jak dobrze pamiętam, akurat nowe lupy sa dość drogie, więc sobie ją zamówiłam.
Wzrok niestety coraz gorszy :( i myślę,że w pewnym momencie nabycie jej byłoby koniecznością...
Przy okazji mozecie zobaczyć moj widok z okna :))
Jak przetestuje to na pewno opisze moje wrażenia.
Przy okazji mozecie zobaczyć moj widok z okna :))
Jak przetestuje to na pewno opisze moje wrażenia.
I już ostatnie :))
ukochany len:
Bellana 20ct ( 46 x 48 cm ) w dwóch kolorach:
kremowy ze złotą nitką i biały ze srebrną.
Cena za sztukę 3,50 euro
Pięknie się mienią...
I drugie:
Belfast 32ct ( 46 x 48 cm) w kolorze ciemnej zieleni i " piaskowej szarości" ( po holendersku ):))
Z kolei te kawałki kosztowały mnie 3 euro za sztukę, więc to też chyba niewiele.
Chcę jeszcze wszystkim DZIECIOM,
żłożyć NAJLEPSZE ŻYCZENIA W DNIU DZIECKA!!!!!!!!