Jak to często bywa w Holandii pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie, tym bardziej, że mieszkam nad Morzem Północnym, gdzie bywa momentami bardzo wietrznie. W poprzednim poście pisałam o upałach, a gdy już nadeszło kalendarzowe lato, aura zaczęła przypominać jesienną.
Szaro-buro, wiatr, deszcz i 16 stopni. Tylko pojawiające się burze i grzmoty przypominają, że to pora letnia.
W planach miałam zamiar zaprosić Was na lody truskawkowe, ale może bardziej odpowiedni będzie deser z truskawkami🍓 😉🍓😊🍓🍟
🍓🍓🍓
🍐🍌🍧🍇🍪🥝🍌🍏
Przeurocze są te damulki :)
OdpowiedzUsuńKrásna výšivka!!!
OdpowiedzUsuńHafciki Sody jak zawsze pełne specyficznego czaru, wdzięku i powabu. Pełne słodkości, bardzo pięknie wykonane prace :-)
OdpowiedzUsuń