W dalszym ciągu nie potrafię się zmobilizować do jakichkolwiek robótek. Mam nadzieję, że to wkrótce minie :(
Jakiekolwiek hafciki powstają bardziej z konieczności niż z chęci, tak też jest z tym, który jest na zdjęciach poniżej.
Powstał on dla Turczynki od której dostałam piękny bukiet z mydełek, który pokazywałam Wam w poprzednich postach.
Życzę Wam miłego weekendu i wiele słońca:))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde miłe słowo!!!!