Nie mogę nie zacząć od gorących podziękowań dla Was dziewczyny za wszystkie życzenia i miłe słowa w dniu moich urodzin.:))))))))))))))))))) Nie spodziewałam się ich tak wiele.
Urodzinki spędziłam głównie w pracy, ale w 100 % mogę powiedzieć , że był to bardzo fajny dzionek. Przed pracą wybrałam się do rodziców, a tam niespodzianka. Tym razem na oknie mojej mamy zawisł banerek dla mnie:))))
Urodzinki spędziłam głównie w pracy, ale w 100 % mogę powiedzieć , że był to bardzo fajny dzionek. Przed pracą wybrałam się do rodziców, a tam niespodzianka. Tym razem na oknie mojej mamy zawisł banerek dla mnie:))))
Macie rację, że rozpoczynam kolejny etap w moim życiu i jestem w trakcie podejmowania kilku ważnych decyzji. Zresztą same wiecie, że czasami trzeba iść pod górkę. Jestem jednak dobrej myśli.
Ostatnio nie za wiele u nie krzyżyków, bo w wolnych chwilach zajmuje się m.in. urodzinowym prezentem dla mojego taty. A jako, że należę do osób, które lubią dodawać sobie roboty i w zasadzie to sama nie wiem jak ma wyglądać efekt końcowy, wymyśliłam, że zrobię dla niego tort czekoladowy,
Na razie wygląda tak:
Cieszę się, że urodziny były miłym dniem :) Ciekawie zapowiada się ten torcik...chętnie zobaczę ukończone dzieło :)
OdpowiedzUsuńTorcik bardzo interesujący:) Zdrówka!
OdpowiedzUsuńTort dla taty zapowiada się ciekawie, wszystkiego najlepszego dla Ciebie...
OdpowiedzUsuńJa też urodziny spędziłam w pracy;) Ciekawa jestem efektu końcowego Twojego czekoladowego tortu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSpóźnione naj naj naj!
OdpowiedzUsuń